Klasa 2b wybrała się na wyjazd do Wielkopolskiego Parku Narodowego. Spędziliśmy tam dwa intensywne dni (28-29.05.2018r.). Naszą bazą była Stacja Ekologiczna, która jest jednostką organizacyjną Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Na miejscu znajdują się m.in. ogródek meteorologiczny, Muzeum Przyrodnicze, gdzie mogliśmy dowiedzieć się wielu interesujących faktów. Pierwszego dnia po dotarciu do celu ruszyliśmy na długi spacer po parku. Podczas wędrówki przewodnik prowadził zajęcia terenowe „Wody Wielkopolskiego Parku Narodowego”, na podstawie których rozwiązywaliśmy karty pracy. Poruszyliśmy tematy ochrony, zagrożenia, funkcjonowania hydrosfery. Poszerzyło to naszą wiedzę w zakresie chemii, fizyki i biologii. Zmęczeni i głodni po zajęciach udaliśmy się na obiad, aby zebrać siłę na dalsze atrakcje. Spędziliśmy ponad 2 godziny na grach i zabawach integracyjnych, które umiliły nam czas i dały chęć na kolejne zajęcia. Po zjedzeniu kolacji przygotowanej przez grupę uczniów, rozpoczęliśmy wieczorowe zajęcia. Były one bardzo ekscytujące. Mogliśmy się dużo dowiedzieć o nietoperzach i sowach. Dalej poszliśmy w teren szukać i nasłuchiwać tych zwierząt. Pogoda umożliwiła nam zobaczenie i usłyszenie karlika. Dźwięki wydawane przez tego ssaka, były wychwytywane przez detektor ultradźwięków, co sprawiło, że mogliśmy go usłyszeć. Niestety nie udało nam się usłyszeć sowy puszczyka, ale to ze względu na późną wiosnę, kiedy te ptaki nie są już w okresie lęgowym i nie mają potrzeby na oznaczenie swojego terenu. Po wyczerpującym dniu czekał na nas grill, przygotowany ponownie przez uczniów. Najedzeni i zmęczeniu udaliśmy się na spoczynek.
Następny dzień rozpoczęliśmy pysznym śniadaniem, po nim od razu ruszyliśmy na kolejne zajęcia „Drzewa i krzewy- kto swój a kto obcy?”. Mogliśmy poznać nasze rodzime gatunki oraz te które są dla nich zagrożeniem. Gatunki z innych kontynentów wypierają lokalne, niestety jest to proces prawie nieodwracalny. Mimo długiego spaceru mieliśmy jeszcze siłę na kolejne zajęcia, tym razem z kartografii. Dowiedzieliśmy się jak obliczać azymuty i ruszyliśmy w teren. Naszym zadaniem było zdobycie literek rozłożonych w terenie i ułożenie z nich haseł. Nie było to proste zadanie, wymagane tutaj były umiejętności czytania mapy i właściwego używania kompasu. Mimo to wszystkie grupy poradziły sobie z tym wyzwaniem. Pełni wrażeń wróciliśmy do domu. Nasza przygoda dużo nas nauczyła, na pewno każdy miło ją
wspomina.
Alicja Roztocka 2b